
fot. depositphotos.com
Poświęcam Tobie życie swoje,
Wszystkie radości i smutki.
To przecież wiem! Od wieków jest Twoje.
W dniu Pierwszej Komunii,
Odczułem daru Twojego skutki.
O Jezu! Mistrzu miłości
I dawco wszelkich darów,
Twa dobroć oddala me złości
A wszystko to przez Twoją ofiarę.
Ty, Jezu, na krzyżu rozciągnięty,
Ofiarowałeś nam samego siebie.
Boże! Ponad wszystko święty,
Nie chcę już obrażać Ciebie.
Lecz nie zawsze potrafię tak żyć,
Jak żyli przede mną święci.
Wspomóż proszę, błogosław – bo ja,
I wcale nie boję się śmierci.
Nasza Matko!
Najukochańsza nasza Boża Matko –
prowadź nas wszystkich
wśród życiowych dróg,
byśmy w codziennym zgiełku tego świata
szli tylko tam,
gdzie widzieć chce nas Bóg!
Kto ma wiarę w Boga…
Wszystkim,
którzy tak żyli,
radością będą słowa
Chrystusa Sędziego:
„Pójdźcie sprawiedliwi…”.
Żona Lota – ta zapatrzona w przeszłość
Z historią Lota i jego żony spotykamy się na kartach 19. rozdziału Księgi Rodzaju. Bóg chce ukarać grzeszne miasto Sodomę, a równocześnie pragnie ocalić sprawiedliwego Lota, bratanka Abrahama, i jego najbliższą rodzinę.