
Panie Jezu, Królu mojego serca,
powiedz, co mogę Ci ofiarować,
jestem biedny i miłości mi nie starcza,
by Ciebie ogarnąć i Tobie dziękować.
Ofiaruję Ci jedynie mą duszę,
w której pali się nocna lampka,
serce gorące z mocą wzruszeń
i wiarę z niepełnego kaganka.
Ofiaruję Ci, Panie, moje pragnienie,
smutek, a także wszystkie rozterki,
zapomnienie i oczekiwanie,
los tułaczy i moje poniewierki.
Przyjmij, o Boże, me cierpienie,
ból serca i oczy, które słabiej widzą,
zwyrodnienie stawów i kończyn drętwienie,
przytępiony słuch i nogi z ich niemocą.
Opuchnięte ciało niczym balon,
skurcze, które strasznie dokuczają,
trudności w zapamiętywaniu
oraz ból w żyłach, co się zapychają.
Ofiaruję Ci, Panie, przygarbienie,
z którym radzić sobie muszę,
zniechęcenia i roztargnienie,
a także wszystkie duszy katusze.
Ofiaruję Ci, Panie, wszystkie
moje radości i westchnienia,
modlitwę i rozmyślania wszelkie,
a także mej duszy uwielbienia.
Ofiaruję Ci, Panie, moje
ukryte wszelkie życzenia,
moje uniżenie i duszy ostoję
dla większego Tobie dziękczynienia.
Ofiaruję Ci, Panie,
pieśni chwały i uwielbienia,
poranny pacierz i rozmyślanie
i każdy pokłon z uniżenia.
Ofiaruję Ci, Panie, swoją nicość,
oddaję Ci pustkę istnienia,
a także moją pracowitość,
by dostąpić łaski zbawienia.
Niech wywyższone będzie
najświętsze Imię Twoje,
a modlitwa moja do Ciebie przyjdzie,
by spływały na mnie łaski zdroje
Wiersz-modlitwa pochodzi z tomiku Promienie Bożej Miłości, wydawnictwo DEHON 2019.
Zaufałam
Odrzucono dobroć, przyjaźń,
zaufanie – wszystko to, co wiąże się
z tym prostym z Tobą, Panie.
Kleksy szczęścia
Jestem szczęśliwa, wreszcie…
Szczęśliwa, ale czegoś mi brak;
brak mi twych słów rzucanych
w pośpiechu, spojrzenia twego.
Anna – ta pełna wdzięczności
Anna, pierwsza żona Elkany, jest jedną z kobiet stanowiących wzór pobożności i ufności wobec Boga. Chociaż mąż darzył ją miłością, w rzeczywistości była jednak kobietą bardzo nieszczęśliwą. Przyczyną tego stanu stały się niepłodność oraz nieustanne nękanie ze strony drugiej żony Elkany – Peninny.