Namaszczenie chorych – sakrament ludzi żyjących

fot. R. Warenda SCJ

Sakrament namaszczenia chorych jest jednym z dwóch sakramentów uzdrowienia ustanowionych przez Jezusa Chrystusa, lekarza dusz i ciał. Ponieważ życie człowieka w czasie ziemskiego pielgrzymowania jest nieustannie narażone na cierpienie i grzech, dzięki łasce Syna Bożego otrzymujemy w naszej doczesnej pielgrzymce pomoc w postaci sakramentu pokuty i pojednania oraz sakramentu namaszczenia chorych.

Choroba i cierpienie należą do najpoważniejszych problemów człowieka, które poddają próbie jego doczesne życie. Zostaliśmy jednak stworzeni do nieśmiertelności, dlatego w czasie tej próby niemal naturalnie zwracamy się do Boga, u Niego szukając pomocy i wsparcia. Choroba i cierpienie często prowadzą nas na drogę nawrócenia, dzięki czemu lepiej dostrzegamy wartości, które są nieprzemijające.

Uzdrowienie duszy

Każdego z nas wzrusza wyjątkowa wrażliwość i empatia Jezusa do ludzi cierpiących i chorych. On nie tylko ma moc uzdrowienia, ale także odpuszcza im grzechy, przywracając jedność z Bogiem. Chrystus utożsamia się z lekarzem, którego potrzebują osoby chore, a także z samymi chorymi, zapewniając, że pomoc i opieka im udzielona jest dobrem okazanym Jemu samemu (por. Mt 25,36). Zmartwychwstały wzywa swoich uczniów, by nawoływali do nawrócenia, odpuszczali grzechy i uzdrawiali z chorób (por. Mt 10,8). Pozostawia swoje sakramenty, zwłaszcza Eucharystię, sakrament pokuty i pojednania oraz sakrament namaszczenia chorych, aby Kościół mógł kontynuować Jego misję także dzisiaj.

Chrystus utożsamia się z lekarzem, którego potrzebują osoby chore, a także z samymi chorymi, zapewniając, że pomoc i opieka im udzielona jest dobrem okazanym Jemu samemu.

Sakrament namaszczenia chorych został ustanowiony przez Jezusa Chrystusa. O tym sakramencie wspomina św. Marek (por. Mk 6,13), a św. Jakub Apostoł i brat Pański zostawia jego opis: „Choruje ktoś wśród was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśli by popełnił grzechy, będą mu odpuszczone” (Jk 5,14-15). Kościół modli się, by chory namaszczony przez kapłana olejem chorych odzyskał łaskę zdrowia duszy i ciała, a także zachęca, by łączył się on z męką i śmiercią Chrystusa, przysparzając w ten sposób dobra ludowi Bożemu (por. KKK 1499).

Obrzędy sakramentu namaszczenia chorych

Istnieją trzy formy sakramentu namaszczenia chorych: zwyczajna, w czasie Mszy Świętej oraz w namaszczenie większej grupy chorych. Zwykle udziela się sakramentu chorych w kościele, w domu osoby chorej bądź też w odpowiednim miejscu w szpitalu lub domu opieki. Przy udzielaniu sakramentu w czasie Mszy Świętej wyraża się zwłaszcza jego wymiar eklezjalny. Cała wspólnota Kościoła modli się za chorego, prosząc dla niego o zdrowie i zbawienie. Sakrament jest wówczas udzielany po homilii i zawiera modlitwę w intencji chorego, włożenie rąk oraz namaszczenie wraz z formułą sakramentalną.

Trzeba jednak pamiętać, że sakrament ten jest „sakramentem żywych” i winien być przyjmowany w stanie łaski uświęcającej. Gładzi on także grzechy lekkie, a w przypadku niemożności wyznania grzechów przez chorego, gładzi także grzechy ciężkie. Stąd też przed przyjęciem tego sakramentu, lub też tuż przed jego udzieleniem, chory powinien skorzystać ze spowiedzi.

Do istoty sakramentu namaszczenia chorych należy namaszczenie czoła i dłoni osoby chorej (w obrządku rzymskim) lub innych części ciała (obrządki wschodnie) olejem chorych (olej z oliwek lub stosownie do okoliczności inny olej roślinny, należycie poświęcony) oraz jednokrotne wypowiedzenie przez kapłana bądź biskupa słów: „Przez to święte namaszczenie niech Pan w swoim nieskończonym miłosierdziu wspomoże ciebie łaską Ducha Świętego. Pan, który odpuszcza ci grzechy, niech cię wybawi i łaskawie podźwignie” (KKK 1513).

fot. R. Warenda SCJ

Miejsca, które zostają namaszczone, wskazują na to, że sakrament odnosi się do całego człowieka, który jest osobą myślącą i działającą, samo zaś namaszczenie wskazuje na obecność Ducha Świętego. Kościół dopuszcza także możliwość namaszczenia jedynie czoła, a w razie konieczności innej części ciała i wypowiedzenie pełnej formuły sakramentalnej (por. KKK 1000).

Umocnienie chorego

Warto odrzucić pokutujące jeszcze w niektórych przekonanie, że sakramentu chorych udziela się osobom, u których nie ma już szans na uzdrowienie. To błędne przekonanie, połączone z nieuzasadnionym lękiem przed sakramentem, sprawia, że chorzy są pozbawiani jego łaski. To przez ten sakrament Bóg umacnia osoby chore, które łatwiej znoszą chorobę, łącząc się z cierpieniami Jezusa, przynosi im pociechę i umocnienie, uzdrawia wnętrze ich duszy, a także przynosi uzdrowienie ciała, jeśli to jest zgodne z Jego wolą i jest połączone z wiarą chorego. Potwierdza to sama modlitwa, którą kapłan wypowiada w intencji chorego: „Panie, Jezu Chryste, Ty przyjąłeś ludzką naturę, aby uwolnić ludzi od grzechów i chorób. Wejrzyj łaskawie na swojego sługę, który oczekuje uzdrowienia duszy i ciała. W Twoje imię namaściliśmy go świętym olejem. Pokrzep go swoją mocą i udziel mu pociechy, aby odzyskał siły i przezwyciężył zło. Daj mu ufność, że jego cierpienia przyniosą owoc, skoro pozwoliłeś mu uczestniczyć w swojej męce. Który żyjesz i królujesz na wieki wieków. Amen”.