
fot. depositphotos.com
Miejsca, w których się znaleźliśmy,
Są miejscami, które na nas czekały.
My ciągle niby zmieszani,
Ciągle jakoś zdziwieni –
Nie chcemy uwierzyć w to, że nasz los się w końcu odmieni.
Nadzieja się staje latawcem,
Co fruwa w chmurach odległa.
Zapominamy, że właśnie ona –
Czeka codziennie i czeka.
To ona może odmienić sposób naszego myślenia.
Ona może pozmieniać
Nasze podejście do życia – tu i teraz.
Nasza Matko!
Najukochańsza nasza Boża Matko –
prowadź nas wszystkich
wśród życiowych dróg,
byśmy w codziennym zgiełku tego świata
szli tylko tam,
gdzie widzieć chce nas Bóg!
Kto ma wiarę w Boga…
Wszystkim,
którzy tak żyli,
radością będą słowa
Chrystusa Sędziego:
„Pójdźcie sprawiedliwi…”.
Żona Lota – ta zapatrzona w przeszłość
Z historią Lota i jego żony spotykamy się na kartach 19. rozdziału Księgi Rodzaju. Bóg chce ukarać grzeszne miasto Sodomę, a równocześnie pragnie ocalić sprawiedliwego Lota, bratanka Abrahama, i jego najbliższą rodzinę.