
Z bogactw świata
wybieram MIŁOŚĆ i odwagę, gościnne serca,
gdzie samo dobro i przyjaźń.
Z bogactw świata
wybieram NADZIEJĘ i spokój, łąkę pełną kwiatów,
takie skarby ze słów i czynów.
Z bogactw świata
wybieram WIARĘ i cierpliwość, zapach dzikiej róży,
rozmowę z drugim człowiekiem i prawdę.
Z bogactw świata
wybieram MĄDROŚĆ i czas, bym mogła przystanąć
w szczególnej chwili, gdzie dzieje się cud i wszystko.
Z bogactw świata
wybieram bijące dzwony kościołów, szept BOGA
i drogę do mojego domu, cel, gdzie
dalej i wiecznie będę żyć.
Matko
Matko
smutnego oblicza,
zatroskana
o swoje dzieci.
Ta gwiazda nie przygasła…
Ta gwiazda nie przygasła, choć oczy ściemniały
i częściej się potykasz w wędrówce dość długiej
ku Betlejem, ku Matce przy Dzieciątku małym,
gdzie nadzieja wśród kolęd przepływa jak strumień.
Noe – nagi i upojony
Burzliwe były początki biblijnego świata. Oto człowiek, który miał się stać zwieńczeniem dzieła stworzenia, okazał się przyczyną zepsucia idealnego świata stworzonego przez Boga: grzech Adama i Ewy, bratobójstwo dokonane przez Kaina na Ablu. Jednak i z tym uporał się Stwórca.