Nad doliną zieloną,

nad zieloną doliną

rozdzwoniły się dzwony

i ku niebu, hen płyną.

Rozdzwoniły się dzwony

dla najświętszej Panienki,

przy Niej Józef schylony

nad Jezusem maleńkim.

Panie

Panie

My, którzy znamy tysiące Twoich twarzy:
skrwawionych, obolałych, konających, ścierpniętych,
błagamy Ciebie, idąc do Twoich ołtarzy:
„Pokaż swą twarz nieznaną – zjaw się uśmiechnięty”.