
Twoja wola Boża
Niechaj się spełnia.
Ty jeden możesz
Nadzieją wypełnić
Mą skrępowaną duszę.
I cześć oddaję Pani
Na błękitnym tle,
W wieńcu z gwiazd dwunastu,
Na witraża szkle,
Tam, gdzie budzą mnie
Promienie świetliste.
I tańczę, i śpiewam,
Spoglądam w niebo
Czyste, przejrzyste.
Ja tam ujrzę Ciebie,
Jeżeli zechcesz, Chryste.
Nacieszyć się pragnę
Bliskością Twoją,
Wzmocnić potęgą…
Bo Tyś mi ostoją
Tak do serca przyległą.
Nasza Matko!
Najukochańsza nasza Boża Matko –
prowadź nas wszystkich
wśród życiowych dróg,
byśmy w codziennym zgiełku tego świata
szli tylko tam,
gdzie widzieć chce nas Bóg!
Kto ma wiarę w Boga…
Wszystkim,
którzy tak żyli,
radością będą słowa
Chrystusa Sędziego:
„Pójdźcie sprawiedliwi…”.
Żona Lota – ta zapatrzona w przeszłość
Z historią Lota i jego żony spotykamy się na kartach 19. rozdziału Księgi Rodzaju. Bóg chce ukarać grzeszne miasto Sodomę, a równocześnie pragnie ocalić sprawiedliwego Lota, bratanka Abrahama, i jego najbliższą rodzinę.